temp. 15°C faza płynna – 90% objętości zbiornika max ciśnienie 6,5 bara
temp. 50°C faza płynna 100% sytuacja niebezpieczna
Stopień napełnienia zbiornika jest ściśle określony przepisami i dla zbiorników na ciekły gaz
w instalacjach samochodowych został ustalony na poziomie 80% pojemności zbiornika dla fazy ciekłej. Poduszka gazowa zajmuje więc minimum 20% i jej zadaniem jest kompensowanie zmian temperatury, w czasie których jak już wiemy następuje w zbiorniku zmiana ciśnienia,
a tym samym i proporcji procentowego udziału poszczególnych faz.
Przy prawidłowym napełnieniu poduszka nie powinna zaniknąć nawet w temperaturach otoczenia w granicach 60°C
ZGNIECENIE ZBIORNIKA
W samochodach osobowych zbiornik zwykle umiejscowiony jest w tylnej części pojazdu,
w bagażniku, tuż za siedzeniem. Jest to optymalnie dobrane miejsce pod względem jego bezpieczeństwa jak i możliwości wykorzystania wolnej przestrzeni. Kształt zbiornika oraz grubość jego ścianek czyni zbiornik stosunkowo odpornym na odkształcenia spowodowane uderzeniem innego samochodu.
Czołowe zderzenie dwóch pojazdów praktycznie nie jest w stanie uszkodzić zbiornika umiejscowionego z tyłu w bagażniku. Prawdopodobieństwo takiego uszkodzenia należy rozpatrywać tylko w przypadku uderzenia z tyłu lub z boku w tylną część pojazdu.
Konstrukcja zbiornika (walec z owalnymi dennicami lub kształt toroidalny) oraz grubość ścianek i rodzaj materiału stosowanego na zbiorniki (blacha stalowa około 4 mm grubości) powoduje,
że zniekształcenie mechaniczne możliwe jest tylko przy bezpośrednim, silnym uderzeniu ostrej, twardej krawędzi w płaszcz zbiornika, przy jednoczesnym braku możliwości jego przemieszczenia.
Jeśli dojdzie do zgniecenia zbiornika połączonego z wyciekiem gazu będziemy mieć
do czynienia ze strefą zagrożoną wybuchem, albo już z intensywnie rozwiniętym pożarem.
ZAGROŻENIA OD SAMOCHODOWYCH INSTALACJI GAZOWYCH
Prawidłowo wykonana instalacja w czasie eksploatacji nie stwarza większych zagrożeń
niż benzyna. Jednak występują pewne obostrzenia, które np. zakazują garażowania pojazdów wyposażonych w instalację gazową w podziemnych garażach i parkingach. Jest to związane
ze znaczną gęstością tych gazów względem powietrza (butan – 2,05; propan – 1,56)
co w przypadku nieszczelności instalacji powodowałoby gromadzenie się par w najniższych partiach pomieszczeń i stwarzałoby zagrożenie wybuchu.
Również zbiorniki zdają się być bezpieczne, gdyż obliczone są na wytrzymanie ciśnień rzędu 100 atm (ciśnienie rozrywające zbiornik klasy B) oraz w czasie zderzeń powinny wyjść
bez szwanku przy przeciążeniu dochodzącym do 20g (g – wartość przyciągania ziemskiego),
co odpowiada katastrofalnemu zderzeniu czołowemu.
Rzeczywistość odbiega jednak od założeń teoretycznych. Jak wskazują sondaże i obserwacje prowadzone przez Urząd Dozoru Technicznego wiele pojazdów wyposażonych jest w instalację gazową nie posiadającą homologacji (najczęściej są to urządzenia wschodnie)
lub też są to instalacje montowane przez nieuprawnionych instalatorów. Ta sytuacja stwarza
dla służb ratowniczych szczególne zagrożenie, gdyż w czasie pożaru takiego samochodu
nie możemy oczekiwać określonego zachowania się instalacji i jej elementów (np.: zbiornika)
w warunkach ekstremalnych. Dla przykładu można tu wspomnieć o usytuowaniu zbiornika
na propan-butan. W jego przypadku bardzo ważne jest aby był on zamontowany w ściśle określonej przez producenta pozycji. Każde odstępstwo od tego wymogu powoduje zmianę stopnia napełnienia zbiornika. Może się wówczas zdarzyć, że w trakcie tankowania zostanie przekroczona granica 80-cio procentowego napełnienia (dla fazy ciekłej), co jest już bardzo niebezpieczne nawet w trakcie normalnej eksploatacji w warunkach otoczenia.
WNIOSKI
Jak wyjaśniono w poprzednich rozdziałach zagrożenie wybuchu zbiornika jest znikome
w przypadku prawidłowej eksploatacji systemu.
Wykonujmy montaż instalacji gazowej tylko przez autoryzowany zakład.
Nie dokonujmy własnych przeróbek, które mogą okazać się bardzo niebezpieczne w warunkach ekstremalnych.